Niespłacony kredyt, należności w urzędzie skarbowym i nieuiszczone rachunki – wykonawca wyroków sądowych, sprzedaże egzekucyjne, brzmi znajomo. Dochodzenie zwrotu należności nie musi być największą tragedią w życiu, nawet jeśli przewidywana jest aukcja rodzinnego domu, budowanego przez długie lata biznesu czy też zajmowana jest pensja stanowiąca jedyne źródło utrzymania rodziny.

Wielu ludziom obciążonym zobowiązaniami niestety nie udaje się wywinąć się od aukcji egzekucyjnej (zobacz: Komornik Sądowy Tomasz Żebrowski). Wówczas prowadzone są sprzedaże mieszkań spółdzielczych czy własnościowych, w których mogą uczestniczyć różne osoby. Mimo wszystko są procedury na to, by wywinąć się przed aukcją prowadzoną przez komornika. Sprzedaże komornicze odbywają się, kiedy posiadacz określonej nieruchomości zalega z płaceniem przez dłuższy czas.

Wtedy niestety sprawa zostaje przekazana egzekutorowi, który może przejąć nie tylko mieszkanie, ale również niektóre meble. Takiej trudnej okoliczności można uniknąć. Najwłaściwszym sposobem uniknięcia sprzedaży egzekucyjnej jest stosunkowo szybkie działanie, które należy podjąć na etapie, kiedy mamy trudności ze spłatą opłat wziętego zobowiązania. Najwłaściwiej o utrapieniach finansowych porozmawiać z bankiem, gdyż być może dzięki temu uchronimy się od licytacji mieszkania czy domu. Problemy ze spłatą pożyczki mogą następować z wielu różnych elementów, między innymi z niefortunnych sytuacji życiowych, w których znaleźć się na które natrafić może właściwie każdy.

W pętlę zadłużenia mogą popaść ludzie po rozwodzie lub osoby, które straciły możliwość zarobkowania. Najgorszą z możliwych jest unikanie kontaktu z bankiem. Najlepiej umówić się na rozmowę z pracownikiem placówki bankowej. Jeśli do tego czasu opłaty zaciągniętego zobowiązania spłacane były systematycznie, wówczas bank może nam iść na rękę. Możemy liczyć na przykład na okresowe zmniejszenie opłat lub na zatrzymanie ich spłacania przez okres kilku miesięcy. Inną opcją uchronienia się od sprzedaży wykonywanej przez komornika może być rozłożenie w czasie okresu kredytowania, na przykład z dwudziestu na trzydzieści lat. Kwoty staną się automatycznie niższe.

Osobom, które wpadły w pętlę zadłużenia niekiedy proponuje się także konsolidację. Dzięki tego pokroju metodom w ogóle nie musi dojść do interwencji komornika.

Sprawdź też -